Zdjęć z dzisiaj bardzo mało, a to dlatego, że kamera poszła w ruch. Padł pierwszy klaps do naszego turnusowego filmu. Tematyka ciekawa, bo dotycząca zwierząt, a pomysł w większości to inicjatywa dzieci. Bawimy się świetnie i uśmiechy z twarzy nie znikają. Podróż w dwie strony do gabinetu to dla niektórych małe wyzwanie - zaleca się więc dla dzieci jak największą ilość ruchu, u nas na obozie jak i poza nim, już w domu. Wystarczy poranny bieg i kondycja wzrasta ;)
Rehabilitacja to dla nas punkt numer jeden, a jest nad czym pracować. Dzieci już spią, a wychowawcy zabierają się do pierwszego montażu. Efekty już wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz