Piękny słoneczny dzień, kolejny tego lata.
Rano odbyły się tańce .
Do obiadu na zajęciach plastycznych z Panią Donką, niezwykłą, utalentowaną osobą, dzieci wyczarowały z filcu breloczki oraz kolorowe dredy. Praca z filcem wymaga cierpliwości i długiego ugniatania. Na efekt końcowy trzeba trochę poczekać aż filc wyschnie. Pani bardzo chwaliła dzieci a szczególnie Teodora za wrazliwośc twórczą.
Po południu terapia cranio-sacralna z panią Zosią.
A później tradycyjnie chłodzenie w basenie a pod wieczór boisko. ZG
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz