czwartek, 22 stycznia 2015

Czwartek 22.01.20015

         Kolejny dzień na nartach upłynął nam ( w dosłownym tego słowa znaczeniu) w strugach przelotnego deszczu. Nie tak powinna wyglądać zima. Lecz taka sytuacja ma swoje dobre strony. Pogoda wypłoszyła niezdecydowanych i  mięczaków. My jesteśmy zdecydowani i twardzi i mieliśmy cały stok dla siebie. Nigdy nie sądziliśmy, że w trakcie ferii warszawskich, można znaleźć ośrodek narciarski z dobrze przygotowanym stokiem, dogodnym zapleczem socjalnym i pustymi trasami. Jeździmy zatem na  okrągło.  Widać nas na kamerkach?
Tymczasem na horyzoncie widać intensywne opady śniegu, czyli po weekendzie prawdopodobnie zmienimy Kiczerę na Czarnorzeki, które są bardzo blisko naszego domu.
  Zajęcia w gabinecie odbywają się zgodnie z planem. Uczestnicy są bardzo zdyscyplinowani . Praca wre.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz