środa, 12 sierpnia 2015

Dzisiejszy dzień rozpoczął się od tworzenia zwierząt z baloników. Tę zabawną lekcję warsztatową przeprowadził Krzysiek - jeden z wychowawców, w podziale na grupy - druga z nich chłodziła się w basenie. To już chyba tradycja tego turnusu. Wawrzyniec postanowił wykorzystać w tych dniach swoje poczucie humoru i ulepił parę śnieżek z lodu wprost z zamrażarki. To dość zabawne usłyszeć, że ktoś dostał śnieżką w taki upał. A tym kimś był wychowawca Kamil, który skarżąc się na obrzucenie śnieżkami wywołał na twarzy pozostałych, zdziwienie, zakłopotanie połączone z niezrozumieniem i chyba sporą dawką uśmiechu. Nadal ćwiczymy i nie poddajemy się ani na minutę. Taniec i boisko uzupełniają nasz harmonogram dnia. Starsza grupa po ciszy nocnej ogląda jeszcze film, bo w świetlicy powstał filmowy klub dyskusyjny.
Wesoło tak u nas i rodzinnie Emotikon wink

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz