wtorek, 23 lipca 2013

Kolejny pracowity dzień za nami. Od samego rana przy dźwiękach gitar, skrzypek i fortepianu. Przygotowania do studia już dawno nie wymagały aż tak dużej ilości poświęconego czasu. Szlifowanie umiejętności wokalnych jak i instrumentalnych całego składu przyniosły zamierzony efekt. Rehabilitacja wyjątkowo odbyła się rano ze względu na wyjazd do Krosna o godz. 15 i sesję nagraniową do kolejnej płyty live.
Czy było warto? Na pewno! Słuchamy płyty i ze zdumieniem stwierdzamy, że to jest właśnie to. Bez wątpienia zastąpienie gotowych podkładów instrumentami wychodzi nam na dobre.

Sprawa, o której chcę tu napisać i która dotąd mnie szokuje to sprytne sposoby dzieci na unikanie korzystania z toalety wieczornej i porannej. Dochodzi do tego, że dziecko które wchodzi pod prysznic, moczy ręce, nogi i włosy udając przed kontrolą, że jest czyste. Na mycie zębów również znaleźli sposób. Jak się okazuje wyciskają część tubki do zlewu, z resztą podobnie jak żel pod prysznic i płyn do płukania jamy ustnej.

Jak przechytrzyć nasze małe nicponie?
Spokojnej nocy!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz