czwartek, 27 sierpnia 2015

Już nigdy, nie bedzie takiego lata!

Nigdy nie będzie takiego lata. Nigdy. Godzina ciszy nocnej już wybiła, a w pokoju muzycznym jeszcze słychać dźwięki gitary i kontrabasu. To ostatni dzwonek przed jutrzejszym studiem. Rozgrzewamy głosy, a piosenki, które znalazły się w repertuarze przypominają, że już za kilka dni szkoła i powrót do rzeczywistości. Ktoś dzisiaj rzekł wracając z gabinetu, że jesteśmy w miejscu, w którym czas przestaje istnieć. 100% racji! Sentymentalnie się robi u nas na obozie. Rodzinnie to mało powiedziane. Grupa zżyła się ze sobą do tego stopnia, że po ciszy nocnej oblega świetlicę. Oficjalny Klub Układania Puzzli, Oficjalny Klub Fanów Johny'ego Bravo, Oficjalny Klub Gry Alias, Oficjalny Klub Rozmów, Oficjalny Klub Filmowy... Wymieniać by można bez końca. Nie ma rzeczy, której byśmy się nie podjęli. I nie ma rzeczy, która zostałaby źle wykonana. Wszystko z uśmiechem na twarzy, z wielkim zaangażowaniem. Ostatnia prosta przed nami. Dzieci same proszą o dodatkowe próby przed sobotnim spektaklem, o próbę przed studiem, o dociskanie na rehabilitacji.
Cudowny czas, cudowny...
Rano odwiedził nas gość zza dwóch gór - Gniewko Maiski, który przeprowadził warsztaty ukulele, również ostatnie w tym roku. Zagraliśmy i zaśpiewaliśmy kultowy utwór zespołu Akurat - "Lubię mówić z Tobą" Dzieci mają możliwość zakupienia ukulele jak i gry na tym, które znajduje się u nas w domu. Droga w dwie strony na piechotę do gabinetu staje się przyjemnym długim spacerem. Bo to po raz ostatni spoglądamy na te piękne widoki... Naprawdę piękne.

3 komentarze:

  1. Piękny wpis. Lubię takie czytać dlatego pisz częściej ponieważ super Ci to wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiego nie będzie, ale może będzie jeszcze lepsze i przyjemniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chwile sa ważne ale moze jak było powiedziane przyjda lepsze.

    OdpowiedzUsuń