czwartek, 30 czerwca 2016

Dzień jak co dzień i jedyny w swoim rodzaju. Poranne zajęcia taneczne upływały wśród śmiechów i radosnej muzyki. Rozpoczęliśmy tworzenie choreografii, którą dzieciaki zaprezentują na zakończenie kolonii. Ponieważ pogoda od początku nas rozpieszcza i z nieba wprost leje się żar, można było schłodzić się w basenie. Największą frajdą poza pływaniem było oczywiście chlapanie… głównie Pani Karoliny J  Chętni, pod okiem Pani Pauliny ćwiczyli śpiewanie ulubionych piosenek, które znajdą się na naszej kolonijnej płycie.


A wieczorem, jak na prawdziwych kibiców przystało zasiedliśmy wspólnie przed telewizorem i dopingowaliśmy Polskę z całych sił, wymyśliliśmy nawet okrzyk: „Dzieciaki w Piekle dzielnie kibicują, biało- czerwoną Polskę dopingują!” Zaczynamy drugą połowę… Ach, emocje nie opadają!J

środa, 29 czerwca 2016

Obudziliśmy się dzisiaj w wyśmienitych nastrojach. Piękna pogoda znowu zagościła w Piekle.
Wspólnymi siłami nakręciliśmy prawie cały film, pozostaje nam montaż, udźwiękowienie, efekty specjalne i liczymy na nowy kinowy hit ;)
Pan Łukasz jak zawsze dał nam wycisk na ćwiczeniach, a sukces osiągnęła Zosia prezentując nam wspaniały szpagat.
Tuż po kolacji rozegraliśmy mecz piłki nożnej. Jak zwykle najwięcej bramek strzelił Pan Kamil.
Po dniu pełnym wrażeń, w domu cisza jak makiem zasiał, słychać tylko chrapanie Pikusia.  

wtorek, 28 czerwca 2016

Zdjęć z dzisiaj bardzo mało, a to dlatego, że kamera poszła w ruch. Padł pierwszy klaps do naszego turnusowego filmu. Tematyka ciekawa, bo dotycząca zwierząt, a pomysł w większości to inicjatywa dzieci. Bawimy się świetnie i uśmiechy z twarzy nie znikają. Podróż w dwie strony do gabinetu to dla niektórych małe wyzwanie - zaleca się więc dla dzieci jak największą ilość ruchu, u nas na obozie jak i poza nim, już w domu. Wystarczy poranny bieg i kondycja wzrasta ;)
Rehabilitacja to dla nas punkt numer jeden, a jest nad czym pracować. Dzieci już spią, a wychowawcy zabierają się do pierwszego montażu. Efekty już wkrótce.

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Nie zwalaniamy tempa, a zła pogoda wcale nie miesza nam szyków - wręcz przeciwnie. mówiąc stanowcze nie, wychodzimy naprzeciw ze swoim słońcem i swoją pogodą ducha.

Od rana mocno aktywnie w podziale na grupy odbył się rozruch i bieganie. Nastepnie, po śniadaniu obiecane warsztaty aktorskie z Panem Kamilem i Panią Karoliną, naszym nowym wychowawcą i zajęcia taneczne, które na tym turnusie prowadzi choreograf - Ola Fejdasz.

Po obiedzie przyszła pora na pierwszą rehabilitację. Zarówno strachu jak i ekscytacji co nie miara - bo w końcu po to tuaj jesteśmy. Po zdjęciach okazuje się, że pracy jest dużo. Pani Zosia dokonała podziału na grupy i wytłumaczyła plan pracy. Wszyscy już śpią - chyba powoli wchodzimy w etap "jeszcze minutkę..."

niedziela, 26 czerwca 2016

Pierwsze koty za płoty

Nie zwykliśmy rozpoczynać od niedzieli, bo niedziela to dzień odpoczynku. Tym razem było nieco inaczej. Od wczoraj w pozytywnych nastrojach, już w autobusie zaskoczyli swoją energią, błyskawiczną integracją i niegasnącym zapałem do rozmów. Tak ta atmosfera udzieliła się polskim piłkarzom, że postanowili awansować do ćwierćfinału Euro 2016. Noc za długa na sen, więc od rana gotowi do zabawy. Plażowanie to chyba dobre określenie - temepratura powyżej 30 stopni, więc chłodził nas basen i lody. Nie zabrakło integracji z chustą animacyjną, rozgrywek sportowych na boisku czy klasycznego, niedzielnego filmu. Stworzenie plakatów na pokoje to konkurs, który zawsze otwiera turnus. Wszyscy uczestnicy wykazali się kreatywnością, twórczym myśleniem i zdolnościami plastycznymi. Wygrania zostali nagrodzeni, a że u nas nie ma przegranych - każdy otrzymał drobny podarunek. Regulamin omówiony szczegółowo, jutro pierwsza rehabilitacja i zajęcia taneczne a i może na film przyjdzie pora? Kto wie... Dobrej nocy.

https://goo.gl/photos/kwNJJywpRJcApfdx9 - link do albumu dla Wszystkich.