poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Niechęć do poniedziałków nie występuje w Piekle. Czasem fajnie chwilę poleniuchować, ale dzieci przecież nie potrafią jeszcze w pełni docenić uroków odpoczynku. Z wiekiem to się zmienia :) 
Gdy reszta obozowiczów starała się jeszcze zwlec z łóżek, kilku śmiałków było już w biegu. Po śniadaniu, gdy jedna grupa brała udział w zajęciach tanecznych, druga chłodziła się w basenie. Rozpoczęliśmy dzisiaj też pracę z chętnymi osobami nad łukami. Zabawa z drewnem zawsze wywołuje dużo radości.
Po powrocie z rehabilitacji, przygotowaliśmy wyjątkową dyskotekę, gdyż zamiast na parkiecie, zabawa rozgrywała się w basenie. Taka forma zabawy bardzo spodobała się bawiącym. Dzień można uznać za bardzo udany. Oby więcej takich.

2 komentarze:

  1. Fajny pomysł z dyskoteką w basenie :) czy to już koniec turnusu? Czekamy na dalszy ciąg i pozdrawiamy,
    Zielona Brygada

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że podczas podróży w cieplejsze miejsca może wam się przydać sup deska. Co o tym sądzicie? Z tego co wiem coraz więcej osób ma takie deski i bardzo chętnie na nich pływają. Sama mam w planach zakup SUPa na przyszłoroczne wakacje.

    OdpowiedzUsuń