wtorek, 2 sierpnia 2011

Nowy Turnus już IV

Pierwszy i drugi dzień, 1 i 2 sierpnia
Wszystkich zrozpaczonych i tęskniących rodziców śpieszymy poinformować, że żyjemy, mamy się dobrze, jeśli nie dzwonimy to z braku czasu. Jeśli płaczemy z tęsknoty, to nas przytulają i pocieszają.
Wtorek był dniem organizacyjnym ale poszło bardzo sprawnie, bo na dwudziestkę, tylko siedmioro jest u nas po raz pierwszy. Po omówieniu regulaminu, planu dnia , rozpakowaniu się do końca, wymyśleniu nazw pokoi i kilku jeszcze ważnych sprawach, znalazł się czas na grę w siatkówkę, piłkę nożną (grają wszyscy już pierwszego dnia, co nie jest zjawiskiem codziennym). A oprócz tego była, jak zawsze, gimnastyka i tańce z Adamem. Żeby nam się nie wydawało, że sierpień będzie suchy, wieczorem padał deszcz.
Już po tym dniu widzimy, że grupa jako całość jest pełna energii i bardziej aktywna niż poprzednie, którym też nic nie brakowało. Może to trochę wyższa średnia wieku a może zdążyli odpocząć po trudach roku szkolnego. Jeśli na to nałoży się dobra pogoda ( a jest szansa), to będziemy mieli mieszankę, z której uda nam się dużo wycisnąć – z korzyścią dla mieszanki.
Jutro rozpocznę poszukiwania chętnych do pisania bloga. Jeśli mózg przeciętnego człowieka wykorzystywany jest w dziesięciu procentach, to mojemu po każdym wpisie ubywa jeden procent a piszę już od dłuższego czasu. Ktoś mnie musi, choćby czasowo, zastąpić. Na szczęście widzę potencjalnych kandydatów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz